Knedle, ptysie, bajaderki, czyli ogłoszenie serowarskie i opowieść o krwiożerczym chlebaku
Taki jest komentarz piesków do sytuacji ogólnej, ale mili Państwo – najpierw biznesy, potem ekscesy, bo kilka gatunków tegorocznych serów dojrzewających jest już w takim wieku, że mogą się ubrać, spakować, i samodzielnie udać w drogę do Waszych lodówek, i tylko czekają na zaproszenie. Najpierw więc krótka dokumentacja zdjęciowa z serowej orgii odbywającej się co roku w piwnicy Kanionka (i
Czytaj dalej