Boli mnie głowa i mam karę za optymizm, czyli o czywiście
– Ale poczekaj, jeszcze nie! Bo nie wiem, czy ja go dobrze trzymam. – Przecież ci pokazałem, jak masz trzymać. – Nic mi nie pokazywałeś, tylko dałeś do ręki i kazałeś trzymać! – Ja pier… – A w ogóle to tu jest ciemno, i ja nic nie widzę! A chodziło, oczywiście, o wielki młotek, który miałam trzymać tak, żeby
Czytaj dalej