Nic pięknego, czyli „po kolei” część druga
Mamo, piszę do Ciebie wiersz, Może ostatni, na pewno pierwszy. Jest głęboka, ciemna noc, Siedzę w łóżku, a obok śpi ona I tak spokojnie oddycha. Dobiega mnie jakaś muzyka Nie, to tylko w mej głowie szum. Siedzę, tonę i tonę we łzach, Bo jest mi smutno, bo jestem sam. Dławi mnie strach! Samotność to taka straszna trwoga, Ogarnia mnie, przenika
Czytaj dalej