26-12-2015, 09:25 PM
Jest to jakiś pomysł
Jeśli zadziała, będziesz mogła sprzedawać własne płyty. Wiesz, jest muzyka relaksacyjna dla ludzi, czemu nie zrobić muzyki wywołującej skurcze porodowe u kóz? A zresztą, czemu ograniczać się do kóz - nagrasz od razu dodatkowe wersje dla bydła, trzody i koni! Będziesz bogata
A słuchaj, skoro Twój małzonek dobrze sobie radzi z drewnem, to może niech Ci zainstaluje pryczę w koziarni, taką jakby półkę, wysoko pod sufitem, a do niej miałabyś drabinkę sznurową, którą mogłabyś wciągać po wejściu na półkę, żeby kozy nie obżarły. I jeszcze małą półeczkę na kubek i lampkę do czytania. Na półce materac i kołderka...
Bo widzisz, gdyby Twój taką zrobił, to ja zaraz lecę do swojego, że "zobacz, a Paryi mąż zrobił jej pryczę w koziarni, to co, TY nie zrobisz?"
Jeśli zadziała, będziesz mogła sprzedawać własne płyty. Wiesz, jest muzyka relaksacyjna dla ludzi, czemu nie zrobić muzyki wywołującej skurcze porodowe u kóz? A zresztą, czemu ograniczać się do kóz - nagrasz od razu dodatkowe wersje dla bydła, trzody i koni! Będziesz bogata
A słuchaj, skoro Twój małzonek dobrze sobie radzi z drewnem, to może niech Ci zainstaluje pryczę w koziarni, taką jakby półkę, wysoko pod sufitem, a do niej miałabyś drabinkę sznurową, którą mogłabyś wciągać po wejściu na półkę, żeby kozy nie obżarły. I jeszcze małą półeczkę na kubek i lampkę do czytania. Na półce materac i kołderka...
Bo widzisz, gdyby Twój taką zrobił, to ja zaraz lecę do swojego, że "zobacz, a Paryi mąż zrobił jej pryczę w koziarni, to co, TY nie zrobisz?"