(26-04-2015, 12:43 PM)Ola napisał(a): Ekhm... Pozwolicie koleżanki, że rozpocznę taki wątek? Często tkwię w bagienku rutyny i brak mi świeżych pomysłów na lekturę. A im człowiek starszy, tym mniej go zaskakuje i wydaje się, że wszystko już było Co ja powiem za lat dwadzieścia??? Rzućcie czym ciekawym, zamąćcie bagienko, proszę!
Z mojej strony fajny cytat, który mnie bardzo rozbawił, ze Sprawy osobistej Lee Childe'a... o jednym takim rzęchu...
"Ale silnik po krótkim rzężeniu i łoskocie w końcu zaskoczył i zaczął pracować, krztusząc się i kaszląc. Skrzynia biegów działała wolniej niż usługi pocztowe. Nice wrzuciła wsteczny bieg i wszystkie mechaniczne części pod maską zebrały się, policzyły, czy jest kworum, i zaczęły dyskutować, co robić. Najwyraźniej wymagało to dłuższej debaty, bo minęło kilka pełnych sekund, zanim pojazd szarpnął i ruszył do tyłu. Casey Nice przekręciła kierownicę, co wydawało się dość trudnym zadaniem, następnie zaś wrzuciła pierwszy bieg i najpierw komisja do spraw jazdy do tyłu zatwierdziła protokół, zakończyła obrady i opuściła salę i dopiero wówczas ekipa zajmująca się jazdą do przodu podpisała listę obecności i zasiadła przy stole. Wniosek został zgłoszony, przedyskutowany i poparty, minęły kolejne pełne sekundy i w końcu pick-up ruszył do przodu, z początku powoli i zrywami, a później nabierając szybkości i tocząc się niezłomnie w stronę bramy wyjazdowej."
Rozumiem, ze Świat Dysku Pratchetta znasz? bo poczucie humoru podobne...
Christopher Moore Baranek
To żadne nowości ale śmieszne i inteligentne