10-04-2015, 11:00 PM
Będą mogli...
Widzisz, rzecz w tym, że diabeł zawsze tkwi w szczegółach. Wczoraj głosowali i jeszcze nie doczytałem które poprawki uwzględniono. Pozostają jednak wymogi sanitarne, które są absurdalne i w krajach zachodnich nie są tak restrykcyjne jak u nas. Uprzedzam, część z nich nic nie wnosi do tzw. ogólnie rozumianej czystości. Zmierzam do tego, że tradycyjnie rzuca się plebsowi pod nos coś, na co czekał, ale tak naprawdę dostał atrapę, która i tak uniemożliwi mu funkcjonowanie w oczekiwany sposób. Przerzuciłem trochę tego legislacyjnego badziewia, byliśmy z małżonką w inspektoracie i ogólny obraz jaki się rodzi mocno odbiega od wersji propagandowej serwowanej ludowi. Koniec, bo mogę do rana. Tak czy siak, dzięki za wpis, chociaż wiem, że mam po co wnikać.
Widzisz, rzecz w tym, że diabeł zawsze tkwi w szczegółach. Wczoraj głosowali i jeszcze nie doczytałem które poprawki uwzględniono. Pozostają jednak wymogi sanitarne, które są absurdalne i w krajach zachodnich nie są tak restrykcyjne jak u nas. Uprzedzam, część z nich nic nie wnosi do tzw. ogólnie rozumianej czystości. Zmierzam do tego, że tradycyjnie rzuca się plebsowi pod nos coś, na co czekał, ale tak naprawdę dostał atrapę, która i tak uniemożliwi mu funkcjonowanie w oczekiwany sposób. Przerzuciłem trochę tego legislacyjnego badziewia, byliśmy z małżonką w inspektoracie i ogólny obraz jaki się rodzi mocno odbiega od wersji propagandowej serwowanej ludowi. Koniec, bo mogę do rana. Tak czy siak, dzięki za wpis, chociaż wiem, że mam po co wnikać.