Koza zwana Tradycją, czyli dlaczego nasze kury mają zielone nóżki
Zacznijmy od tego, że pijam kawę z mlekiem. Żółty ser był co prawda kanapkowym przekleństwem w czasach mojego dzieciństwa, jako nieśmiertelny, siermiężny i nawet w dziury ubogi, bardzo daleki brat cioteczny wiecznie nieobecnej szynki, ale też w niczym nie przypominał dzisiejszych serów w dziesiątkach wymyślnych smaków i gatunków – dziś smaczny żółty ser jest kosztownym rarytasem. Ser biały, czyli twaróg,
Czytaj dalej